Logowanie do serwisu
WiGometr - Indeks Nastrojów Inwestorów
Kiedy na gpw w Warszawie zacznie się hossa ?
w 2023 r
w 2024 r
w 2025 r

Głosuj

Zagłosuj aby zobaczyć wyniki ankiety.

Publiczny

5 najlepszych sygnałów inwestycyjnych II poł. 2011 r.

 

 

Kolejne półrocze za nami i czas na podsumowanie statystyk. O ile pierwsze półrocze nie należało do najlepszych pod względem inwestycyjnym to drugie dla większości inwestorów było bardzo ciężkie jeśli nie fatalne. Rozbudzone wcześniej medialnie duże nadzieje i oczekiwania co do końca kryzysu spowodowały, że spora część inwestorów traktowała bezpośrednie inwestycje giełdowe czy w fundusze jako element długoterminowej inwestycji. W konsekwencji kiedy nie rosło - a miało rosnąć - to zgodnie z zasadami giełdy - powinno spadać. Tak też się stało. W ten sposób większość papierów znajduje się grubo pod kreską. Od czasów kryzysu finnasowego nie ma pojęcia inwestycji długoterminowej. Możemy tylko spekulować w średnioterminowym horyzoncie. Inwestycja długoterminowa to MIT  !!

O tym, że cały rok 2011 był niezbyt udany dla  inwestorów świadczy to, że po raz pierwszy straty zaliczyli tak wytrawni inwestorzy jak Warren Buffett czy George Soros.

Także gorzej było z sygnałami w serwisie giełdowym amerbroker.pl  Najlepszych 5 sygnałów i tak wygląda bardzo pozytywnie na tle statystyk rynku. Było ich jednak niewiele. Padły dwa bardzo dobre sygnały dajace zarobić na spadkach i było to KGHM oraz Lotos.

Przez większą część półrocza na indeksie obowiązywał sygnał sprzedaży, wyjątkiem był okres ostatnich miesięcy roku kiedy konsolidacja pozwalała zagrać agresywnie także na krótkoterminowe wzrosty. Nie zawsze przekładało się to jednak na wzrosty na poszczególnych spółkach. Wzrosty w takich przypadkach często mają charakter szarpany a wręcz przypadkowy.

 

A oto jak zwykle zestaw 5 najlepszych sygnałów serwisu inwestorskiego amerbroker.pl za drugie półrocze 2012 roku.

 

1. Magna

Wejście - agresywny sygnał kupna przy 0.19 lub klasyczny przy 0.24 zł 

Wyjście - agresywny sygnał sprzedaży w strefie 0.50 zł. 

Zysk - 147 %

W czasie kiedy cały rynek spadał - Magna szła niestrudzenie do góry wbrew wszystkiemu. Sygnał na niej był i agresywny i klasyczny. Barierą inwestycji była tylko psychika bo jak tu zainwestować w spółkę kiedy prawie cały rynek leci na dół. Bez wątpienia był to rodzynek który udało się zidentyfikować. Odważnym gratuluję wejścia.

 

 

2. COGNOR  

Wejście - agresywny sygnał kupna z kilkuletniego wsparcia przy 2.40  zł 

Wyjście - sugestia agresywnego wyjścia w okolicy 6 zł lub stop na poziomie 4 zł

Zysk - 150 % przy sugestii agresywnej sprzedaży przy 6 zl a przy wybiciu stopem zysk - 70 %

Cognor miał szansę na bardzo duży ruch wzrostowy wielokrotnie przewyższający pokazany wynik ale skoro cofnął się rynek jak całość to i ograniczyło to potencjał na doskonale zapowiadających się spółkach. Tutaj była szansa na tzw. długi ruch falowy który może dać kilkaset % zysku ale patrząc na cały rynek - zakończyło się i tak bardzo przyzwoicie. Niezależnie czy ktoś sprzedał agresywnie czy stopem.

 

 

3. POLIMEX  

Wejście - 1 agresywny sygnał kupna przy 1.42 zł  (sugestia zakupu była nawet kilka % niżej)

Wejście - 2 agresywny sygnał kupna przy 1.35 zł

Wyjście - 1 agresywny sygnał sprzedaży przy 1.70  zł  (20 % zysku)

Wyjście - 2 agresywny sygnał sprzedaży także przy 1.70 zl (26 % zysku)

Zysk łączny z obydwu agresywnych wejść - 46  %

Przez prawie 2 lata w serwisie amerbroker.pl nie można było przeczytać żadnych pozytywnych informacji nt.  akcji Polimeksu - ciągle nie było sygnału kupna bo ciagle trend na tych akcjach był spadkowy i inwestowanie przy tak zidentyfikownaym trendzie byłoby samobójstwem. Dotyczyło to większości spółek budowlanych. W końcówce minionego roku - po spadku akcji Polimeksu z ponad 5 zł w okolice złotówki zaistniała szansa na zbudowanie konsolidacji i sytuację tę udało się wykorzystać dwoma bardzo agresywnymi sygnałami kupna (o bardzo dużym ryzyku). Sugerowana sprzedaż obydwu transakcji miała miejsce na tym samym poziomie który jest istotnym poziomem oporu. Papier jest bardzo płynny więc doskonale nadawał się do krótkoterminowych spekulacji.

  

 

4. LOTOS  

Wejście - klasyczny sygnał sprzedaży przy 46  zł 

Wyjście - agresywne zamknięcie pozycji na spadki przy 25 zł. 

Zysk - 45 %

We wcześniejszym półroczu Lotos był jedną ze spółek które dała dobrze zarobić. Wyjście z tych akcji okazało się doskonałym pomysłem bo wkrótce później padł sygnał sprzedaży który pozwolił zarobić na spadkach. Lwią część dotychczasowej tendencji spadkowej udało się z sukcesem wykorzystać.

 

 

 

5. PGNiG  

Wejście 1  - klasyczny sygnał kupna przy 3.60 zł 

Wyjście - agresywne zyskowne zamknięcie sygnału kupna na PGNiG po 4.40 zl 

Wejście 2 - agresywny ponowny sygnał kupna przy 3.60 zł 

Wyjście - agresywne zamknięcie sygnału kupna na PGNiG po 4.04 zl 

Zysk - blisko 40 %

Łączny zysk z obydwu transakcji na PGNiG dał zarobić porównywalnie z tym co udało się osiągnąć na akcjach KGHM. PGNiG był spółką na którą stawiałem mocno w tym roku i która trochę mnie rozczarowała bo spodziewałem się po niej osobiście dużo większych profiitów. Jednak na bezrybiu i rak ryba. Spółka doskonała do krótkoterminowej spekulacji gdyż ma bardzo dużą płynność.

 

 

5 a. KGHM 

Wejście - agresywny sygnał sprzedaży przy 180  zł 

Wyjście - agresywne zamknięcie sygnału sprzedaży przy 106  zł. 

Zysk - 40 %

Poziom 180 zł był w serwisie kluczowym wsparciem dla akcji KGHM-u. Jego przełamanie dawało sygnał sprzedaży. Skoro sygnał sprzedaży padł także na WIG-u 20 przy poziomie 2850 p. to liczyłem na to, że hitem tego półrocza będą zyski osiagnięte na spadkach akcji KGHM-u. Hitem nie były ale są w czołówce. W spadku pomogły nam infromacje o "spółdzielni" założonej na te akcje przez VIP-y. Pan premier sugerował żeby sprawdzić wszystkie transakcje jakie miały miejsce podczas jego sławnego przemówienia w sejmie aby udowodnić, że nie miał miejsca żaden szwindel. Jasne, że nie miał bo transakcje tego dnia nie uczestniczyły w szwindlu. Nikomu z opozycji nie przyszło jednak do głowy, że istota "..." leży gdzie indziej. KNF powinna sprawdzić transakcje od momentu skupu własnych akcji przez KGHM. Od JAKICH podmiotów KGHM skupował własne akcje po wygórowanych cenach skoro byle rozgarniety inwestor powinien był wiedzieć, że kwestią jedynie czasu jest potężny spadek akcji miedziowego kombinatu. Tu jest pies pogrzebany - buy back akcji własnych KGHM, ogłoszenie informacji w sejmie było tylko iskrą zapalną która miała wyzwolić spadki. Opozycję mamy żenująco słabą gospodarczo więc i takich pytań nie było.

Spadek akcji tej spółki był bardzo szarpany tak jak i wcześniej jej wzrost. Strasznie nie lubię takich rynków bo są w dużej mierze nieprzewidywalne. Idealne do inwestycji są ruchy falowe ale te występują niezbyt często. Poza tym jako inwestorzy indywidualni  - nie gramy już z ludźmi tylko z komputerami grubasów które w sekundy obliczają setki możliwych wariantów a to znacznie osłabia możliwości wygrania z krezusami tego świata. Tak czy inaczej dzięki pomocy VIP-ów sygnał na KGHM-ie okazał się finalnie bardzo zyskowny.

 

 



Komentarze

[2012-01-10] gruba ryba
Gratuluję sygnałów. Czy zamknięcie sygnału sprzedaży na KGHM oznacza że zmienia się trend spadkowy i będzie rosnąć ?

[2012-01-10] G Nowak
@ gruba ryba. Nie, to oznacza jedynie tyle, że nastąpiła realizacja zysków z bieżącego sygnału, teraz może nastąpić konsolidacja po której będzie albo zakończenie spadków albo silna kontynuacja tendencji spadkowej. Teraz jest 10 stycznia więc sądzę, że na początku marca może powstać kolejny sygnał bo do tego czasu rynek winien dać jakieś bardziej czytelne sugestie co dalej. Obowiązywanie sygnału w serwisie np. sygnału sprzedaży, oznacza, że od momentu obowiązywania sygnału aż do jego zakończenia (klasycznego bądź agresywnego) obowiązującą tendencją jest tendencja spadkowa i w takiej sytuacji można grać na spadki a nie warto kupować lub trzymać akcji. Posiadanie akcji w takiej sytuacji jest graniem przeciwko trendowi i ma się szansę na zaliczenie dużych strat. Opis sygnałów jest chyba w sekcji współpraca albo edukacja. Swoją projekcję na przyszłość mam ale pisać o tym nie warto bo jak zmieni się sytuacja to zmienię zdanie i ja. Poza tym niektórzy nie odróżniają prognoz od sygnałów więc staram się ograniczać swoje przemyślenia i prognozy na rzecz suchych sygnałów, faktów.

[2012-01-10] student
To jakbym kupił Magne a później Cognor to bym dopiero zarobił. A później włożyć wszystko na spadki KGHM.

[2012-01-10] G Nowak
oj student, Ty to masz fantazje. W tak zmiennych czasach sugeruję aby wchodzić w jeden walor nie więcej jak 10-20 całego kapitału. Miło jak się zarabia od całości ale jak zaboli to strata też jest duża. Lepiej ograniczyć ryzyko na kilka akcji i jeść mniejszą łyżeczką. Myślenie studenta to przykład jak mając dobre sygnały można stracić zamiast zarabiać. Większość inwestycji jest stratnych z powodu psychiki która karze kupować "pod korek" żeby jak najszybciej zarobić. Kupowanie "pod korek" na rynku lewarowanym to śmierć - kwestią jest jedynie kiedy nastąpi. Oto dlaczego wolałbym nie mieć wśród klientów zbyt wielu studentów - bo są w gorącej wodzie kąpani. Zrobi 2-3 transakcje po całości i ginie a później jeszcze ma pretensje, że nie ten moment wejścia. To kwestia nie momentu ale umiejętnego zarządzania pozycją. Ale sam taki byłem, zresztą zarządzaniem pozycją do tej pory jest i moją słabością. Z moich obserwacji z serwisu wynika, że najlepszymi inwestorami są zdecydowanie kobiety. Wiedzą czego chcą, są konsekwnetne w działaniu i umieją cierpliwie czekać, w przeciwieństwie do rozentuzjamowanych mężczyzn którym się wydaje, że zawsze są w stanie coś tam ugrać. Finał tego jest taki, że owszem ugra skutecznie 3 razy ale za 4-ym położy się tak mocno, że straci cały zysk i połowę kapitału bazowego. Inwestor aby być skutecznym potrzebuje tylko 2 rzeczy, dobrych sygnałów i umiejętnego zarządzania pozycją.

[2012-01-10] Marr.
Jeśli chodzi o zarabianie na spadkach, w grę wchodzą tylko większe sumy kapitału, które przeznaczamy na inwestycję. Znacznie łatwiej na rynku o zakup instrumentów na wzrost ich wartości. Marr.

[2012-01-11] mysliwy
Na tym polega gra banków. Na spadki mogą otwierać same żeby zarabiać albo się zabezpieczać przed spadkami a na wzrosty naganiają ludzi jak jest koło szczytu czyli trend jest zaawansownay i ma się lada chwila odwrócić. Typowe szukanie jelenii. Ja poluje sam i mnie banki nie upolują.

[2012-01-11] klaus
Panie Grzegorzu jakie stopy najlepiej stosować na kontraktach ?

[2012-01-11] G Nowak
@ Klaus, to zależy jaką strategią Pan gra. Jeżeli krótkoterminowo i agresywnie to moim zdaniem stop winien być około 33 p. powyżej istotnej linii oporu lub istotnego poziomu wsparcia. Rzecz w tym, żeby jak najlepiej zidentyfikować potencjalnie ważne poziomu zwrotu i nad lub pod nimi sie bronić. Z moich obserwacji wynika, że grubasy lubią wybijać takie stopy ale najczęściej na 10-15 p. Jeżeli więc stop jest ustawiony około 30 p. to ma to sens. Natomiast jeżeli inwestuje Pan w długim horyzoncie to przyjmuje się, że stopy się ustawia między 200 a 300 p. Potencjalne straty są wtedy bardzo duże a zyski ogromne. No ale jeśli się chce zarobić np. między 500 a 800 p. to logicznym jest, że trzeba poświęcić 200. Nie każda sytuacja rynkowa pozwala na grę takimi zasadami. No i nie każdy portfel.

[2012-01-12] Łysy
Jak tak patrze na KGHM i miejsce gdzie Pan dawał sygnał sprzedaży to powiem skromnie że i ja tam łapałem na spadki ale zamknął Pan sygnał po mistrzowsku. Ja do dzisiaj sądziłem że pojadą z nim jeszcze niżej a tu dzisiaj na nim taki wzrost. Aż mnie zamurowało.

[2012-01-21] Gość
polecam, www.galeriazyskow.pl

Dodaj komentarz

Podpis  
Dołącz obraz (jpg, png, gif)